Dworzec kolejowy we Lwowie. Ukraina, 2022
© Zdjęcie: Emin Ozmen/Magnum Photos
Dworzec kolejowy we Lwowie. Ukraina, 2022

Jak Lekarze bez Granic starają się dotrzeć do obszarów najbardziej dotkniętych walkami w Ukrainie?  

3.03.2022 

Podczas gdy liczba ofiar śmiertelnych i rannych w Ukrainie rośnie, a setki tysięcy ludzi szukają schronienia w sąsiednich krajach, zespoły Lekarzy bez Granic obecne na przejściach granicznych pracują nad dostarczeniem personelu i sprzętu do obszarów najbardziej dotkniętych rosyjską ofensywą wojskową. Bérengère Guais, zastępczyni dyrektora ds. reagowania kryzysowego w Paryżu, wyjaśnia wyzwania i trudności związane z rozmieszczeniem zespołów w Ukrainie.

Jak Lekarze bez Granic działają w Ukrainie?

Lekarze bez Granic byli obecni w Ukrainie od lat, zapewniając opiekę społecznościom dotkniętym gruźlicą i HIV. W związku z tym nasi pracownicy zatrudnieni lokalnie i z zespołu międzynarodowego są już na miejscu. Dzisiaj, w kontekście wojny, byliśmy zmuszeni do zawieszenia tych programów i przekierowania naszych działań, żeby odpowiedzieć na potrzeby medyczne wywołane przez ofensywę wojskową prowadzoną na szeroką skalę. Z rutynowego programu medycznego przechodzimy w tryb interwencji kryzysowej. W związku z tym musimy dopasować nasze zasoby ludzkie i zaangażować specjalistów od działań w sytuacjach kryzysowych, żeby móc pracować z ludnością w obszarach najbardziej dotkniętych konfliktem. To jest nasz priorytet.

Jakie jest wasze główne wyzwanie?

Najważniejszym obecnie wyzwaniem jest zidentyfikowanie punktów wejścia do regionów najsilniej dotkniętych walkami. Od poniedziałku 28 lutego mamy zespoły we wszystkich krajach ościennych − Polsce, Mołdawii, Rumunii, ale też w Rosji i Białorusi. Z powodu chaotycznej sytuacji na ukraińskiej granicy, z setkami tysięcy osób uciekających przed walkami, trudno ocenić które przejścia graniczne będą najlepsze, żeby wjechać do kraju. Chcemy sprowadzić sprzęt i personel, w tym chirurgów, żeby wesprzeć pracowników na miejscu i jak najszybciej rozpocząć działania.

Mały chłopiec jest wnoszony na pokład statku Vos Prudence na Morzu Śródziemnym przy wybrzeżu libijskim. Morze Śródziemne, 2017
Slide

Zdjęcie: Lorenzo Meloni/Magnum Photos

Domy w Mariupolu płoną, po tym, jak zostały trafione rakietą. Ukraina, 2022


Jak radzicie sobie z dostarczeniem sprzętu i leków do kraju od strony logistycznej?

Obecnie przygotowujemy zestawy sprzętu medycznego i leków w naszych centrach logistycznych w Brukseli i Bordeaux, które przed dotarciem do Ukrainy będą przewożone przez kraje sąsiadujące. Kupujemy też towary i materiały w Polsce, żeby przygotować zestawy dla lokalnych organizacji, które poinformowały nas już o tym, że brakuje im wielu niezbędnych środków.

Żeby móc otrzymywać zamówienia na terenie Ukrainy, tworzymy magazyny w zachodniej części kraju. W zależności od rozwoju wydarzeń i możliwości, będziemy starali się uruchomić podobne magazyny w innych regionach, zwiększając nasze możliwości dostaw.

Jak oceniacie potrzeby na miejscu?

Strefy walk są bardzo ruchome, zmieniają się co godzinę. Dla nas ważne jest rozumienie dynamiki tej ofensywy, żeby rozpoznać potrzeby, ale także, by nie narażać naszych zespołów na niebezpieczeństwo. Mamy personel w stolicy kraju, Kijowie i w kilku kluczowych miastach, takich, jak Żytomierz czy Siewierodonieck, posiadamy także sieć medyków w szpitalach i placówkach medycznych w wielu miejscach. To pozwala nam rozpocząć określanie zakresu potrzeb. W szczególności gromadzimy informacje o liczbie rannych, sposobach leczenia ran i możliwościach opieki na miejscu, żeby przygotować odpowiednią pomoc medyczną.

Czy istnieją tam punkty medyczne? W jaki sposób odbywa się przekierowanie rannych do leczenia? Czy możliwe jest przetransportowanie pacjentów z jednego szpitala do drugiego? We współpracy z którymi szpitalami, zwłaszcza oddziałami chirurgicznymi, moglibyśmy szybko rozpocząć działania? To główne pytania, które zadajemy i na które staramy się uzyskać rzetelne, jasne i szczegółowe odpowiedzi.

Mały chłopiec jest wnoszony na pokład statku Vos Prudence na Morzu Śródziemnym przy wybrzeżu libijskim. Morze Śródziemne, 2017
Slide

Zdjęcie: Lorenzo Meloni/Magnum Photos

Dom w Mariupolu zniszczony przez rakietę. Ukraina, 2022 


Jakie wsparcie zapewniacie uchodźcom na obszarach przygranicznych?

Przekazaliśmy już niezbędne artykuły do ośrodków recepcyjnych w Polsce i pracujemy nad zwiększeniem skali naszych działań. Planujemy uruchomić pomoc medyczną i zwiększyć dystrybucję koców oraz zestawów do higieny osobistej. Już teraz obserwujemy dużą solidarność z uchodźcami na poziomie lokalnym i międzynarodowym, co oznacza, że ich potrzeby są w tej chwili zabezpieczone. Naszym priorytetem jest więc opieka nad rannymi w Ukrainie.

Wspieraj działania Lekarzy bez Granic

Od momentu eskalacji konfliktu w Ukrainie nasze zespoły pracują bez przerwy nad przygotowaniami do działań medycznych dostosowanych do kontekstu wojny i rosnących, pilnych potrzeb ludzi w Ukrainie oraz we wszystkich krajach sąsiadujących.

Byliśmy w stanie zareagować natychmiast dzięki hojności ludzi takich, jak Wy, którzy przekazują darowizny na cele statutowe, zapewniając naszym zespołom medycznym elastyczność, dzięki której w sytuacji nagłego kryzysu, jak w Ukrainie, mogą od razu przejść do działania. Za sprawą tego wsparcia możemy udzielać niezbędnej pomocy medycznej w ponad 80 krajach na świecie i być tam, gdzie sytuacja jest najpilniejsza. Dziękujemy za Wasze zaufanie. 

Fundacja „Lekarze bez Granic” 
Bank Millennium: 
75 1160 2202 0000 0005 0711 3708 
Tytuł przelewu: Darowizna na cele statutowe