
Kobiety wspierają kobiety, mężczyźni oddają krew [Barometr Humanitarny]
Kobiety zdecydowanie częściej niż mężczyźni deklarują chęć wsparcia kobiet i ich praw – z kolei Polacy częściej niż Polki wspierają osoby dotknięte konfliktami zbrojnymi i są bardziej skłonni do pomocy uchodźcom. Takie wnioski płyną z najnowszego badania Lekarzy bez Granic „Barometr Humanitarny”.
Najnowsza odsłona Barometru Humanitarnego, badania zrealizowanego przez Opinia24 na zlecenie Lekarzy bez Granic, wskazuje na istotne różnice między kobietami a mężczyznami w zakresie aktywności dobroczynnych wśród Polaków. Kogo i w jaki sposób najchętniej wspierali Polki i Polacy w 2024 roku?
Formy pomocy: kobiety aktywniejsze w darowiznach, mężczyźni w krwiodawstwie
Zgodnie z deklaracjami respondentek i respondentów, w ciągu 12 miesięcy poprzedzających badanie 40 proc. kobiet przekazało potrzebującym ubrania, żywność i inne produkty, podczas gdy wśród mężczyzn odsetek ten wynosi 33 proc. Podobna różnica dotyczy zbiórek internetowych – brało w nich udział 31 proc. kobiet i 21 proc. mężczyzn. Natomiast mężczyźni częściej oddawali krew – deklaruje to 15 proc. mężczyzn w porównaniu do 8 proc. kobiet.
– Może to wynikać z większej wrażliwości kobiet na potrzeby społeczne lub z ich częstszego angażowania się w działania opiekuńcze. Dodatkowo to kobiety najczęściej odpowiadają za zakupy ubrań i żywności w gospodarstwach domowych, co sprawia, że zarządzają tymi zasobami i mogą łatwiej decydować o ich przekazaniu potrzebującym – tłumaczy Urszula Krassowska, dyrektor badań społecznych w agencji badawczej Opinia24. – Z kolei mężczyźni częściej oddają krew, co może być związane zarówno z czynnikami biologicznymi (np. mniejsza skłonność do anemii), jak i społecznymi – być może postrzegają tę formę pomocy jako bardziej konkretne działanie.
barometr humanitarny 2025
Barometr Humanitarny to cykliczne badania opinii, jakie Lekarze bez Granic prowadzą w Polsce na temat zaangażowania Polek i Polaków w pomaganie innym oraz ich postaw humanitarnych. Badanie w 2025 roku Lekarzy bez Granic zrealizowane zostały przez Opinia24 na zlecenie Lekarzy bez Granic, metodą CAWI na reprezentatywnej grupie 1000 Polaków i Polek.
Komu chcemy pomagać: kobiety kobietom, a mężczyźni ofiarom konfliktów
Kobiety częściej niż mężczyźni deklarują chęć wsparcia praw zwierząt (78 proc. vs. 68 proc.), praw kobiet (69 proc. vs. 49 proc.) oraz praw człowieka (65 proc. vs. 57 proc.). Wyraźnie częściej wskazują także gotowość do pomagania dzieciom (55 proc. vs. 47 proc.), innym kobietom (21 proc. vs. 8 proc.), ofiarom przemocy seksualnej (22 proc. vs. 9 proc.) i osobom w kryzysie zdrowia psychicznego (17 proc. vs. 11 proc.).
Z kolei mężczyźni chętniej niż kobiety wspierali osoby dotknięte konfliktami zbrojnymi (32 proc. vs. 19 proc.) oraz katastrofami naturalnymi (42 proc. vs. 35 proc.). Są również bardziej skłonni do pomocy uchodźcom (6 proc. vs. 3 proc.).
Polki stawiają na lokalność, Polacy na wsparcie wszystkich pokrzywdzonych
Polki częściej niż Polacy wskazują, że organizacje humanitarne powinny koncentrować się na pomocy przede wszystkim Polakom (57 proc. vs. 49 proc.). Mężczyźni natomiast częściej deklarują chęć wspierania wszystkich wymienionych w badaniu grup, czyli Polaków, osobom potrzebującym w bezpośrednim sąsiedztwie granic Polski (np. w Ukrainie) oraz osób z najbiedniejszych państw świata (29 proc. vs. 23 proc.). Są też bardziej niż kobiety skłonni do pomocy osobom potrzebującym w bezpośrednim sąsiedztwie granic Polski, np. w Ukrainie (12 proc. vs. 7 proc.). Zdaniem Urszuli Krassowskiej, dyrektor agencji badawczej Opinia24, przyczyn tych różnic można szukać m.in. w tym, jakie tradycyjne role przypisywane są każdej z płci w Polsce.
– Kobiety częściej wskazują, że wsparcie powinno koncentrować się przede wszystkim na Polakach, co może wynikać z większego przywiązania do lokalnej społeczności oraz troski o najbliższe otoczenie. Może to być także efektem ich większego zaangażowania w codzienne funkcjonowanie gospodarstw domowych i dostrzegania trudności ekonomicznych w kraju – mówi Urszula Krassowska. – Z kolei mężczyźni częściej opowiadają się za szerokim zakresem pomocy, obejmującym zarówno Polaków, jak i osoby potrzebujące za granicą. Ich większa gotowość do wspierania mieszkańców państw sąsiadujących, takich jak Ukraina, może wynikać z poczucia odpowiedzialności za stabilność regionu lub z ogólnie szerszej perspektywy na kwestie geopolityczne.
Ogólne wyniki Barometru: spada aktywność dobroczynna Polek i Polaków
W wynikach najnowszego wydania raportu Barometr Humanitarny widzimy, że ogólnie spada aktywność dobroczynna Polaków i gotowość do pomagania innym. Największe spadki dotyczą pomocy uchodźcom i migrantom. O ile na początku roku 2023 uchodźców gotowych było wesprzeć 62 proc., a migrantów 52 proc. respondentów, w 2025 roku odsetek ten skurczył się zdecydowanie — odpowiednio do 43 i 34 proc. Coraz częściej uważamy, że to przede wszystkim Polakom potrzebna jest pomoc.
barometr humanitarny
Barometr Humanitarny to cykliczne badania opinii, jakie Lekarze bez Granic prowadzą w Polsce na temat postaw humanitarnych Polek i Polaków oraz ich zaangażowania w pomaganie innym. Barometr Humanitarny 2025 zrealizowała agencja badawcza Opinia24 na zlecenie Lekarzy bez Granic między 7 a 19 lutego 2025 roku. Wcześniejsze edycje badania zostały przeprowadzone w latach 2021, 2023 i 2024. Dowiedz się więcej.