25-letnia Aliyah urodziła się i dorastała na starym mieście Hebronu. W 2015 r. izraelska armia uznała jej sąsiedztwo za "zamkniętą strefę wojskową". Od tego czasu tylko zarejestrowani mieszkańcy mogą wjeżdżać na jej teren. Kiedy wyszła za mąż, wyjechała i obecnie mieszka poza tym obszarem, podczas gdy reszta jej rodziny tam pozostała.
© Laora Vigourt/MSF
25-letnia Aliyah urodziła się i dorastała na starym mieście Hebronu. W 2015 r. izraelska armia uznała jej sąsiedztwo za "zamkniętą strefę wojskową".

Hebron: przemoc, wysiedlenia i strach

Rośnie liczba zabitych i rannych na Zachodnim Brzegu. Pogarsza się zdrowie i stan psychiczny poddanej represjom ludności.  

W cieniu tragicznej dla ludności cywilnej wojny w Strefie Gazy eskaluje również przemoc wobec Palestyńczyków i Palestynek mieszkających na Zachodnim Brzegu. Represje wobec ludności obejmują przymusowe eksmisje, wyburzenia domów i wysiedlenia, przeszukania i aresztowania, ograniczenia w poruszaniu się oraz zastraszanie i przemoc ze strony izraelskich osadników wspieranych przez izraelskich żołnierzy. W wyniku tych działań, od 7 października 2023 roku do 2 stycznia 2024 na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie zginęło już ponad 300 osób, a blisko 4 000 zostało rannych. Ponad 1700* osób zostało przymusowo przesiedlonych. Wśród nich prawie połowę stanowią dzieci.  

 – Sytuacja jest tu zła od lat. Izraelscy żołnierze przeszukują i demolują nasze domy dzień i noc, aresztują ludzi bez żadnego ostrzeżenia. Od 7 października jest znacznie gorzej, nie ma litości. Ludzie w mojej społeczności żyją w ciągłym strachu – mówi Alma**, Palestynka z Hebronu, największego palestyńskiego miasta na Zachodnim Brzegu Jordanu. Jej mieszkanie zostało niedawno zniszczone przez izraelskich żołnierzy.  

Nie mogę porównać dzisiejszego poziomu intensywności [represji] do tego sprzed [wojny]. To tak, jakby izraelscy osadnicy i armia nie mieli żadnych ograniczeń – mówi Aliyah**, Palestynka z Tel Rumeidy. – Jestem w ciąży, a dziś rano żołnierze poprosili mnie o trzykrotne przejście przez urządzenie rentgenowskie [na punkcie kontrolnym]. Prosiłam, żebym nie przechodziła, dla bezpieczeństwa mojego dziecka, ale nie słuchali – jakby nawet nie wierzyli, że jestem w ciąży – mówi Aliyah.  

Hebron jak więzienie

ycie mieszkańcom Zachodniego Brzegu utrudniają kontrole i ograniczenia w przemieszczaniu się. Szczególnie w Hebronie, w obszarze znanym jako H2. Działa w nim 21 stałych punktów kontrolnych, otwartych obecnie jedynie przez godzinę rano i godzinę wieczorem, i w nie każdy dzień tygodnia. W efekcie wielu mieszkańców jest niemal uwięzionych w swoich domach. Restrykcje te drastycznie ograniczają też dostęp do pomocy medycznej. 

– W październiku, ze względu na poważne ograniczenia w przemieszczaniu się i ryzyko przemocy wobec pacjentów, jak i personelu medycznego, zaobserwowaliśmy 78-procentowy spadek liczby konsultacji medycznych przeprowadzonych przez nasz zespół, w porównaniu z poprzednim miesiącem – mówi Simona Onidi, koordynatorka projektu Lekarzy bez Granic w Hebronie.  

W obszarze H2 w Hebronie znajduje się tylko jedna placówka medyczna prowadzona przez palestyńskie Ministerstwo Zdrowia dla pacjentów z ostrymi i przewlekłymi schorzeniami. Od 7 października pracownicy Ministerstwa Zdrowia nie mają dostępu do tego obszaru, ludzie pozostają więc bez opieki zdrowotnej. Obecnie żadna inna organizacja poza Lekarzami bez Granic nie może działać na tym obszarze.  

Represje w Masafer Jatta

Od 7 października nasiliły się również represje wobec mieszkańców osad palestyńskich w Masafer Jatta. Eksmisje, wyburzenia domów i ograniczenia w przemieszczaniu się również tam drastycznie utrudniają ludziom dostęp do opieki zdrowotnej.  

W odpowiedzi na tę sytuację od listopada mobilne kliniki Lekarzy bez Granic rozszerzyły swoją działalność i docierają również do odległych wiosek w tym górzystym, pustynnym terenie. W listopadzie i grudniu 2023 roku personel mobilnych klinik Lekarzy bez Granic przeprowadził ponad 1900 konsultacji medycznych w 10 lokalizacjach. 

Wraz ze wzrostem liczby punktów kontrolnych i godzin policyjnych, dostęp do placówek medycznych stał się bardzo trudny – mówi Juan Pablo Nahuel Sanchez, referent medyczny projektu Lekarzy bez Granic w Hebronie. – Spotykamy pacjentów, którzy nie widzieli lekarza od tygodni lub miesięcy. Najczęstszymi schorzeniami są infekcje dróg oddechowych i choroby przewlekłe. Leki są drogie, ale bez ubezpieczenia zdrowotnego pacjenci nie mają jak za nie zapłacić.

Trauma dorosłych i dzieci

Lekarze bez Granic obserwują wyraźne pogorszenie stanu zdrowia psychicznego ludzi. Dlatego – prócz podstawowych konsultacji medycznych personel organizacji prowadzi wsparcie w zakresie zdrowia psychicznego, w tym pierwszą pomoc psychologiczną, doradztwo i psychoterapię. 

Uderzające jest to, że leczymy nie tylko zaburzenia stresu pourazowego, ale także ciągłą traumę. Osoby codziennie doświadczają ciągłego narażenia na traumatyczne wydarzenia, co utrudnia znalezienie ulgi – mówi psycholog Lekarzy bez Granic. 

Pogorszenie stanu zdrowia psychicznego dotyczy nie tylko na tych, którzy są w stanie zrozumieć zakres i wpływ przemocy spowodowanej okupacją. Nawet niemowlęta i małe dzieci wykazują objawy lęku, takie jak moczenie nocne czy koszmarne sny. 

– To łamie mi serce, że wychowuję dzieci w takim środowisku – mówi Aliyah. – Wiesz, co moja córka powiedziała mi pewnego dnia? „Mamo, tak się boję” – a ma dopiero dwa lata. 

***

*Dane za OCHA (Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej), za okres od 7 października 2023 do 2 stycznia 2024. 

**Imiona osób, z którymi przeprowadzono wywiady, zostały zmienione ze względów bezpieczeństwa. 

Lekarze bez granic NA ZACHODNIM BRZEGU

Lekarze bez Granic są obecni na Zachodnim Brzegu Jordanu od 1988 roku. Dziś organizacja prowadzi działalność w Hebronie, Nablusie i Dżeninie. Zespoły Lekarzy bez Granic prowadzą programy wsparcia zdrowia psychicznego, zapewniają pomoc medyczną i podstawową opiekę zdrowotną za pośrednictwem mobilnych klinik. Prowadzą szkolenia dla placówek opieki zdrowotnej i szpitali w zakresie działania w sytuacji masowych wypadków, szybkiego reagowania i triażu pacjentów. 

Oprócz rozszerzenia działalności medycznej, od 7 października nasz zespół zintensyfikował działania edukacyjne oraz dystrybucję artykułów pomocowych, zestawów higienicznych i paczek żywnościowych dla wewnętrznie przesiedlonych mieszkańców Strefy Gazy oraz mieszkańców Zachodniego Brzegu Jordanu dotkniętych przemocą i przymusowymi wysiedleniami.

News

Palestyna

Dziesiątki Palestyńczyków zabitych w punktach dystrybucji żywności wspieranych przez Stany Zjednoczone i Izrael 

Więcej
Zniszczone ulice i budynki w mieście Bajt Lahija na północy Gazy. Strefa Gazy, luty 2025

Oświadczenie na temat dystrybucji pomocy humanitarnej w Strefie Gazy

Więcej
Personel Lekarzy bez Granic rozmawia z bliską osobą pacjenta i tłumaczy jego stan zdrowia. Sudan Południowy, 2024
Sudan Południowy

Gdy liczy się każda minuta: pierwsze 72 godziny epidemii 

Więcej
Pielęgniarka podaje dziecku wodę w placówce medycznej Lekarzy bez Granic w Tawili, w Darfurze Północnym. Sudan, 2025. Zdjęcie: MSF
sudan

Matka przyjechała do nas na wielbłądzie 

Więcej
Bangladesz

Ponad 100 dni od cięć USAID: chaos, zamieszanie, katastrofa dla ludzi dotkniętych kryzysami

Więcej
Pielęgniarz Lekarzy bez Granic zakłada opatrunek 4-letniej Sham w naszej przychodni w mieście Gaza. Sham doznała oparzeń, gdy jej dom został zbombardowany. Strefa Gazy, 2024
Palestyna

Pacjenci z oparzeniami skazani na ból

Więcej
Widok na magazyn Lekarzy bez Granic w Dżubie. Sudan Południowy, 2022
Sudan Południowy

Lekarze bez Granic potępiają zbombardowanie szpitala w Old Fangak

Więcej
Demokratyczna Republika Konga

DRK: kolejny pracownik zastrzelony w Masisi – Lekarze bez Granic wzywają do zaprzestania przemocy

Więcej
wojna w Sudanie
sudan

Sudan: ponad połowa ludności potrzebuje pomocy humanitarnej

Więcej
Promotorka zdrowotna Lekarzy bez Granic rozmawia z kobietami w trakcie konsultacji w ośrodku organizacji na wyspie Lesbos. Grecja, 2022

Pomagamy, choć mniej chętnie. Zwłaszcza uchodźcom i migrantom

Więcej
Pielęgniarka Anastasia Prudnikova monitoruje ranną pacjentkę w pociągu medycznym Lekarzy bez Granic. W trakcie wojny wielu pacjentów zostało ewakuowanych z miejsc w pobliżu linii frontu do centralnej i zachodniej części kraju. Ukraina, 2022

Kobiety wspierają kobiety, mężczyźni oddają krew [Barometr Humanitarny]

Więcej
Senka Stojanović podczas pracy jako chirurg w Jemenie, 2016 rok
Bangladesz

Senka Stojanović: zagrożenie mogło nadejść w każdej chwili

Więcej
Gruźlica u dzieci

Międzynarodowy Dzień Gruźlicy: czy grozi nam regres w walce z chorobą?

Więcej
Walki i przemoc wybuchły w Chartumie w połowie kwietnia. Sudan, 2023
sudan

Lekarze bez Granic przed Radą Bezpieczeństwa ONZ: Wojna w Sudanie to wojna przeciwko ludziom

Więcej
Ogrodzenie z drutu na granicy polsko-białoruskiej. Polska, 2021
Białoruś

Zmiana ustawy o prawie azylowym w Polsce stanowi bezpośrednie zagrożenie dla ludzkiego życia 

Więcej
Widok na zmilitaryzowaną granicę polsko-białoruską. Od listopada 2022 roku Lekarze bez Granic zapewniają pomoc medyczną uchodźcom na Podlasiu, we współpracy z aktywistami i innymi organizacjami społecznymi. Polska, 2024
Białoruś

The consequences of violence on the Poland-Belarus border [MSF REPORT] | Lekarze Bez Granic

Więcej
Zniszczenia w Gazie, 2023.
Palestyna

Strefa Gazy: Co robimy, patrząc na tragedię

Draginjia Nadaždin, dyrektorka polskiego biura Lekarzy bez Granic, o pomocy w Strefie Gazy. „Boimy się zapadającego zmroku”. To proste zdanie, wypowiedziane przez tłumaczkę Lekarzy bez Granic ze Strefy Gazy, przychodzi do mnie co wieczór.    Israa, bo tak ma na imię, schroniła się z rodziną, obecnie nie pracuje. Ale część pracowników i pracowniczek Lekarzy bez Granic…
© Mohammed Baba