Ludzie, którzy dotarli do Białorusi, pochodzą z różnych krajów, w tym z miejsc ogarniętych wojną domową oraz dotkniętych niestabilnością i przemocą. Białoruś, 2024
© Ayla Emmink/MSF
Ludzie, którzy dotarli do Białorusi, pochodzą z różnych krajów, w tym z miejsc ogarniętych wojną domową oraz dotkniętych niestabilnością i przemocą. Białoruś, 2024

Białoruś: brutalne pobicia, zamykanie w obozach, pushbacki 

Od połowy 2021 roku tysiące ludzi przybyło do Białorusi, aby następnie szukać bezpieczeństwa w Polsce, Litwie lub Łotwie. Lekarze bez Granic podsumowują dwa lata działań w odpowiedzi na kryzys humanitarny w tym kraju. 

Od połowy 2021 roku tysiące ludzi przybyło do Białorusi, aby następnie szukać bezpieczeństwa w Polsce, Litwie lub Łotwie. Wzrost liczby osób próbujących przekroczyć granicę miał być odwetem białoruskiego rządu za sankcje Unii Europejskiej. Niezależnie od przyczyny, Białoruś stała się krajem tranzytowym, w którym ludzie w drodze są narażeni na niebezpieczeństwo i nieludzkie traktowanie

Wielu z tych, którym udało się dotrzeć do Polski, Łotwy i Litwy, zostało zmuszonych do powrotu na terytorium Białorusi przez władze graniczne, często poprzez brutalną praktykę znaną jako pushbacki. Według licznych świadectw, funkcjonariusze straży granicznych UE otwierali ogień, używali gazu łzawiącego, bili ich, kradli kosztowności, niszczyli mienie i grozili paralizatorami, psami, metalowymi prętami i łańcuchami.

Część osób była zamykana przez białoruską straż graniczną w obozach i prowizorycznych ośrodkach zatrzymań. Ludzie opowiadali o byciu zmuszanymi do przekraczania granicy z UE wbrew ich woli.  

Kiedy w 2021 roku pojawiły się doniesienia o tragicznej sytuacji na granicach Białorusi z Łotwą, Litwą i Polską, Lekarze bez Granic rozpoczęli działania we wszystkich czterech krajach. Pracownicy organizacji byli świadkami konsekwencji kryminalizacji osób w drodze i odmowy dostępu do opieki zdrowotnej, ochrony i pomocy. 

raport lekarzy bez granic

Raport „Śmierć, cierpienie, brak środków do życia: ludzkie koszty polityki migracyjnej UE” przedstawia ustalenia z działań organizacji w 12 krajach w Europie i Afryce, a także w środkowej części Morza Śródziemnego.

CZYTAJ RAPORT

Zmuszeni do ucieczki z krajów pochodzenia  

Ludzie, którzy dotarli do Białorusi, pochodzą z różnych krajów, w tym z miejsc ogarniętych wojną domową oraz dotkniętych niestabilnością i przemocą. Wiele osób, które otrzymało pomoc od Lekarzy bez Granic, podróżowało z Afganistanu, Syrii, Jemenu, Somalii, Demokratycznej Republiki Konga czy Iranu.

Ludzie ci opisywali, że musieli uciekać z krajów pochodzenia, podejmując desperackie i kosztowne podróże. Upokorzeni i zmanipulowani przez ludzi, którzy rzekomo im pomagali, opowiadali o kłamstwach, które usłyszeli na początku drogi. Mówili także o wymuszeniach i nadużyciach, z którymi spotkali się na dalszych etapach podróży. 

– …Mówią: możesz jechać do Polski. To moja pierwsza podróż. Nie wiedziałem, czym jest Europa. Jesteś w Białorusi, a oni mówią, że jesteś w Polsce… Myślałem, że dadzą mi wizę. I ta wiza pomoże nam pojechać do Polski. Przyjeżdżasz, nie możesz wrócić i nie wiesz, co robić. Ale oni chcą zrabować twoje pieniądze – tak dwudziestokilkuletni Kongijczyk opisał, jak został wprowadzony w błąd.

Idziemy nocą, wszędzie jest ciemno…

Ludzie opowiadali, że musieli iść przez Białoruś przez wiele dni w kierunku granicy. Obozowali w lasach, narażeni na niebezpieczeństwa po drodze.

– Idziemy nocą, wszędzie jest ciemno… Tak wielu ludzi umiera. Widzimy kości, kiedy idziemy… Ale musimy przejść przez wodę, musimy przejść, a jest ona bardzo, bardzo głęboka – wspominała 30-letnia kobieta z Afryki Zachodniej.  

– Zostaliśmy złapani przez polską straż graniczną. Kazali nam się rozebrać, a my zostaliśmy w bieliźnie i kazali nam usiąść na ziemi. Bili nas brutalnie i do tej pory nie mogę oddychać… Używali też pałek policyjnych, zabrali nam telefony i zepsuli je, a to jedyny sposób, aby skontaktować się z moją rodziną… A potem umieścili nas po stronie białoruskiej – mówił młody Syryjczyk, przywołując, jak po przekroczeniu granicy z Polską został brutalnie wypchnięty z powrotem do Białorusi. 

Migranci i uchodźcy, którzy dotarli do Białorusi, żyją tam w izolacji w obawie przed deportacją i policją. Większość z nich mówi, że czuje się uwięziona i opuszczona. Białoruś, 2024
Migranci i uchodźcy, którzy dotarli do Białorusi, żyją tam w izolacji w obawie przed deportacją i policją. Większość z nich mówi, że czuje się uwięziona i opuszczona. Białoruś, 2024

Życie w izolacji w Mińsku

– Białoruska policja zabrała nas ze sobą do obozu, całą grupę… i bili ludzi, i to bardzo. Po tym zapytali mnie: Dlaczego nie przechodzicie? Powiedzieliśmy: to bardzo trudne, próbujemy, ale nie możemy, nie mamy wody, jedzenia. Powiedzieli mi: nie możesz wrócić, powinnaś przejść – relacjonowała 20-letnia Egipcjanka. 

Wiele osób przekazało Lekarzom bez Granic, że po próbie przekroczenia granicy zostali zmuszeni do powrotu do Białorusi, gdzie utknęli w miastach takich jak Mińsk. Żyją tam w izolacji w obawie przed deportacją i policją. Większość z nich powiedziała, że czuła się uwięziona i opuszczona. Wierzyli, że jedynym możliwym wyborem dla nich były dalsze próby przedostania się do UE lub życie w ukryciu w Białorusi. 

– Nie mogę wychodzić na zewnątrz. Przez większość dni jestem w mieszkaniu. Przebywam tylko w swoim pokoju. Z okna widzę park. Bawią się w nim dzieci. Chcę wyjść z synem, ale nie mogę – opisywał swoje codzienne życie 40-letni Jemeńczyk. 

Wśród pacjentów ranni, kobiety w ciąży, dzieci  

Większość osób, którym Lekarze bez Granic udzielili pomocy, znajdowała się w szczególnie trudnej sytuacji. Były wśród nich ranni, kobiety w ciąży, matki z małymi dziećmi, osoby z chorobami przewlekłymi, osoby starsze i dzieci. Pracownicy organizacji kierowali ludzi na leczenie z powodu różnych dolegliwości. Wśród nich były odmrożenia, ostre infekcje dróg oddechowych, choroby przewlekłe i urazy związane z pobiciami i upadkami z murów i ogrodzeń, które oddzielają Białoruś od jej sąsiadów z UE. 

Przez dwa lata zespół Lekarzy bez Granic w Białorusi zapewniał pomoc humanitarną osobom w drodze i ułatwiał im dostęp do wsparcia medycznego i z zakresu zdrowia psychicznego. Od października 2021 r. do października 2023 r. pracownicy organizacji udzielili pomocy co najmniej 2000 osób przed lub po próbie przekroczenia granicy Białoruś-UE. W ciągu ostatnich dwóch lat zespół Lekarzy bez Granic w Białorusi prowadził również gorącą linię dla osób w drodze, korzystając z aplikacji do przesyłania wiadomości w celu wysyłania alertów SOS i próśb o pilną pomoc medyczną. 

– Wzywamy do zapewnienia niezakłóconego dostępu do strefy przygranicznej niezależnym organizacjom humanitarnym oraz organizacjom międzynarodowym i społeczeństwa obywatelskiego, aby zareagować na tragiczną sytuację w tym regionie – mówi Norman Sitali, kierownik działań medycznych Lekarzy bez Granic. – Agencje ONZ posiadające mandaty związane z azylem i ochroną, organizacje międzynarodowe i krajowe oraz odpowiednie władze w Białorusi muszą wypełnić swoje zobowiązania w zakresie zapewnienia pomocy i ochrony ludzi w drodze. Brutalizacja i ich porzucanie nie mogą być kontynuowane. 

Po dwóch latach działań w Białorusi (2021-2023) Lekarze bez Granic stwierdzili, że potrzeby w zakresie ochrony i wsparcia prawnego są większe od potrzeb medycznych. To z kolei wymaga eksperckiej wiedzy wyspecjalizowanych organizacji, w tym między innymi agencji ONZ posiadających mandaty związane z azylem i ochroną.

Mając to na uwadze, Lekarze bez Granic postanowili zakończyć swoje działania w tym zakresie. 

News

czad

Sudan: pobili nas i zgwałcili na oczach wszystkich, na środku drogi [ŚWIADECTWA]

Więcej
Palestyna

Strefa Gazy: medycyna jest niszczona [ŚWIADECTWO]

Więcej
Palestyńczycy w punkcie dystrybucji w Netzarim ryzykują życiem, aby zdobyć trochę jedzenia. Strefa Gazy, 2025
Palestyna

To nie jest pomoc. To zorganizowane zabijanie [RAPORT]

Więcej
Nigeria

Notatki z Maiduguri: relacja naszego pracownika z Nigerii

Więcej
Na oddziale intensywnej terapii noworodków w szpitalu Al Helou w północnej Gazie wiele dzieci dzieli jeden inkubator z powodu braku zaopatrzenia. Wspólne korzystanie z jednego inkubatora znacznie zwiększa ryzyko zakażenia. Układ odpornościowy noworodków, zwłaszcza wcześniaków, nie jest jeszcze w pełni rozwinięty. Strefa Gazy, 2025
Palestyna

Gaza nie może czekać

Więcej
Palestyna

Stanowisko Lekarzy bez Granic: UE ponownie zawiodła ludzi w Gazie  

Więcej
Palestyna

Strefa Gazy: Lekarze bez Granic obserwują bezprecedensowy wzrost niedożywienia

Więcej
Mężczyzna niesie dziecko pośród zniszczeń. Strefa Gazy, październik 2023
Palestyna

Wśród rodzin naszego personelu w Gazie niemal połowa zabitych to dzieci [BADANIE]

Więcej
30-letni Sadiq Yaqoobi jest pielęgniarzem. Podaje trzyletniemu chłopcu, Alisinie, leki na zapalenie płuc. Chłopiec będzie wymagał skierowania do szpitala na dalsze leczenie. Afganistan, 2025
afganistan

Afganistan: pomoc medyczna w najdalszych zakątkach prowincji Bamian 

Więcej
Ciężko zniszczony szpital Al Shifa w mieście Gaza. Strefa Gazy, luty 2025
Palestyna

Strefa Gazy: rodzina pracowników Lekarzy bez Granic ranna

Więcej
Palestyna

Strefa Gazy: pracownik Lekarzy bez Granic zabity 3 lipca

Więcej
W Katsinie, w Nigerii, zespoły Lekarzy bez Granic prowadzą sesje o niedożywieniu. Niedożywienie prowadzi m.in. do zahamowania rozwoju kognitywnego dzieci. Zabawa zapewnia dziecku stymulację i wspiera w uczeniu się. Nigeria, 2025, zdjęcie: Zoe Bennell/MSF

Siła zabawy: pięć okoliczności, w których zabawa zmienia życie dzieci

Więcej
Hanan gotuje na otwartym ogniu. To jedyny sposób, aby wyżywić rodzinę. Strefa Gazy, 2025
Palestyna

Strefa Gazy: list otwarty Lekarzy bez Granic do przywódców UE

Więcej
29-letnia Beatrice pochodzi z Sierra Leone. Przyjechała do Libanu w 2022 roku, by znaleźć pracę i wesprzeć swoją matkę i dwójkę dzieci. Mieszka z trzema innymi migrantkami na południowych przedmieściach Bejrutu. Cztery miesiące temu złamała obie kostki, próbując uchronić się przed izraelskim nalotem. Liban, 2025
Liban

Uwięzione i wykorzystywane: migrantki w Libanie 

Więcej
Palestyna

Dziesiątki Palestyńczyków zabitych w punktach dystrybucji żywności

Więcej
Zniszczone ulice i budynki w mieście Bajt Lahija na północy Gazy. Strefa Gazy, luty 2025
Palestyna

Oświadczenie na temat dystrybucji pomocy humanitarnej w Strefie Gazy

Więcej