
List do darczyńców: Ratujemy życie z Twoją pomocą
Przeczytajcie list do osób, które wspierają nasze działania, napisany przez Draginję Nadaždin, dyrektorkę generalną Lekarzy bez Granic w Polsce.
Kiedy piszę do Ciebie te słowa, nasze zespoły być może właśnie ratują komuś życie. Nie ma w tym przesady.
Kryzysy humanitarne są wyniszczające. Dotykają całych społeczności i pozostawiają po sobie długofalowe skutki. Wiele z tych kryzysów jest zapomnianych – przez media, społeczność międzynarodową, przez nas samych. Mapa działań Lekarzy bez Granic jest w tym sensie nieubłagana. Przypomina nam w ilu miejscach na świecie ludzie pilnie potrzebują dostępu do opieki medycznej i leków.
W tym roku z niepokojem obserwujemy i odpowiadamy na kryzys niedożywienia między innymi w Nigerii, Afganistanie i Somalii.
Nasze zespoły prowadzą działania w związku z niedawnym wybuchem epidemii eboli w Ugandzie.
Są na Haiti i w Syrii, gdzie ludzie, zmagający się z i tak już ogromnymi potrzebami humanitarnymi, są dotknięci wybuchem cholery – niezwykle zaraźliwej i potencjalnie śmiertelnej choroby.

Jesteśmy w Pakistanie, gdzie masywne powodzie wywołały niewyobrażalne zniszczenia. Prowadzimy tam kliniki mobilne i zapewniamy dostęp do czystej wody.
Nasze zespoły w Ukrainie, liczące obecnie ponad 600 osób, od lutego niosą pomoc ludziom dotkniętym skutkami wojny. Widzimy, że brutalna wojna trwa i przynosi liczne zniszczenia. Widzimy, że wielu rannych to cywile – dzieci i osoby starsze. Widzimy wiele poważnych ran urazowych od wybuchów, ostrzału czy bomb.
To bolesne informacje. Takie, które mogą pozbawić nadziei na zmianę i lepsze jutro. Naszą odpowiedzią jest działanie. Opieramy się w nim o kilka niezmiennych zasad, w tym: każdy człowiek zasługuje na opiekę medyczną.
Naszym celem jest ratowanie zdrowia i życia. Udzielamy pomocy najbardziej potrzebującym. Nie ma znaczenia kraj pochodzenia, religia, przekonania polityczne, linia frontu.
Działamy niezależnie od wszelkiej władzy politycznej, religijnej czy ekonomicznej.
Działamy dzięki zaufaniu i hojności osób prywatnych, dlatego chcę podziękować, że jesteś z nami. Ratujemy życie z Twoją pomocą.
