Strefa Gazy: warunki życia zagrażają dzieciom
Lekarze bez Granic alarmują o skutkach, jakie wojna w Strefie Gazy ma dla zdrowia i życia palestyńskich dzieci. Do działań zbrojnych dokładają się fatalne warunki życia, braki żywności i załamanie ochrony zdrowia. W efekcie dzieci coraz częściej chorują, również te najmłodsze.
Lekarze bez Granic alarmują o skutkach, jakie wojna w Strefie Gazy ma dla zdrowia i życia palestyńskich dzieci. Do działań zbrojnych dokładają się fatalne warunki życia, braki żywności i załamanie ochrony zdrowia. W efekcie dzieci coraz częściej chorują, również te najmłodsze.
Od początku operacji wojskowej w Strefie Gazy zginęło ponad 43 000 Palestyńczyków, w tym ponad 13 000 dzieci. W większości są to bezpośrednie ofiary izraelskich działań zbrojnych, ostrzału i bombardowań gęsto zaludnionych obszarów. Coraz częściej jednak zdrowiu i życiu dzieci, noworodków i ich matek zagrażają fatalne warunki, w jakich muszą żyć, oraz będące ich konsekwencją choroby.
– Leczymy niemowlęta z chorobami zakaźnymi, chorobami układu oddechowego, ostrym zapaleniem płuc i chorobami skóry. Oczywiście widzieliśmy to przed wojną. Ale dziś widzimy to znacznie częściej. Liczby wciąż rosną, oddział jest przepełniony – mówi dr Mohammad Abu Tayyem, pediatra Lekarzy bez Granic pracujący w szpitalu Nassera w Południowej Gazie.
W szpitalu Nassera każdego dnia leczonych jest ponad 300 pacjentów pediatrycznych. Głównymi przyczynami hospitalizacji noworodków są infekcje (44 procent przypadków), powikłania oddechowe (31 procent) i zapalenie opon mózgowych (12 procent).
Fatalne warunki życia
Zwiększona zapadalność na choroby to m.in. efekt fatalnych warunków mieszkaniowych i sanitarnych ludności. Szczególnie dotyczy to osób przesiedlonych, przy czym przymusowym przesiedleniom w Strefie Gazy poddanych zostało ok. 90 procent ludności.
Wiele rodzin mieszka w zatłoczonych namiotach lub prowizorycznych, foliowych schronieniach, bez dostępu do czystej wody, urządzeń sanitarnych i artykułów higienicznych, w tym mydła. Zwiększa to ryzyko infekcji skóry i dróg oddechowych, świerzbu, ostrej biegunki i infekcji wirusowych, szczególnie wśród noworodków i dzieci. Warunki pogarszają się wraz z nadchodzącą zimą i spadkiem temperatur.
Braki żywności
Jednocześnie wzrost cen spowodowany drastycznym ograniczeniem pomocy docierającej do Strefy Gazy sprawia, że ludzi nie stać żywność. Prowadzi to do niedożywienia, zwłaszcza u niemowląt i dzieci, do dalszego osłabienia organizmów i zwiększonej podatności na choroby.
Złe warunki sanitarne, ciągły stres i niedożywienie wśród matek zwiększa ryzyko wcześniejszych urodzeń i związanych z nimi powikłań poporodowych. Niedobory żywności odbijają się na zdrowiu i odporności dzieci.
– Od początku wojny minął już ponad rok, co bardzo dotknęło wszystkich, zwłaszcza dzieci, które są w fazie wzrostu – mówi dr Abu Tayyem. – Jest to spowodowane brakiem odpowiedniej żywności i niezbędnych składników odżywczych, co wpływa na zdrowie noworodków i dzieci oraz na osłabianie odporności, czyniąc je bardziej podatnymi na choroby zakaźne.
Zapaść ochrony zdrowia
Rok wojny zdemolował system opieki zdrowotnej i dostęp do niej. Spośród 36 szpitali w Strefie Gazy działa tylko 17, i to nie w pełnym zakresie. Wszystkie placówki zmagają się z brakami wyposażenia, zaopatrzenia medycznego i leków.
Izraelska blokada pomocy humanitarnej bezpośrednio i poważnie wpływa na zdrowie tysięcy dzieci w Strefie Gazy. Brakuje nawet antybiotyków oraz tak podstawowego leku jak paracetamol.
W tak zwanej „strefie humanitarnej” jedynie szpital Nassera ma działający oddział położniczy. Matki w Strefie Gazy podejmują ryzyko, przynosząc swoje noworodki i dzieci do nielicznych dostępnych szpitali i ośrodków zdrowia.
Potrzebne zawieszenie broni
W odpowiedzi na stale rosnące potrzeby medyczne, w Chan Junus, w południowej Gazie, zespoły Lekarzy bez Granic wspierają oddział pediatryczny w szpitalu Nassera, w tym izbę przyjęć, oddział intensywnej opieki pediatrycznej z dziewięcioma łóżkami i oddział intensywnej opieki noworodków z 23 łóżkami.
Działania Lekarzy bez Granic w zakresie opieki pediatrycznej, neonatologicznej i położniczej to tylko kropla w morzu potrzeb medycznych w Strefie Gazy. Natychmiastowe i trwałe zawieszenie broni w Strefie Gazy jest jedynym rozwiązaniem, aby złagodzić cierpienia ludności Gazy i zagwarantować dostęp do opieki zdrowotnej i pomocy humanitarnej.
Wpłać darowiznę na pomoc w Strefie Gazy i w regionie
"*" oznacza pola wymagane