
Wojna w Strefie Gazy
Zaktualizowano: 15.05.2025
W Strefie Gazy, jednym z najgęściej zaludnionych miejsc na świecie, wojna sprawiła, że chroniczny kryzys humanitarny zmienił się w katastrofę. Strefa Gazy stała się masowym grobem dla Palestyńczyków.
Od czasu masakry popełnionej przez Hamas 7 października 2023 roku w izraelskiej wojnie w Strefie Gazy zginęły ponad 52 000 Palestynek i Palestyńczyków. Władze i siły Izraela prowadzą kampanię kary zbiorowej.
Poprzez celowe działania, w tym przymusowe wysiedlenia, aneksje i masowe zabójstwa, Izrael systematycznie niszczy warunki niezbędne do życia Palestyńczyków.
Od 2 marca 2025 roku żadna dostawa pomocy humanitarnej nie wjechała do Strefy Gazy. Ludzie są pozbawieni dostępu do wody, żywności i paliwa.
Ataki na placówki medyczne i infrastrukturę cywilną doprowadziły do załamania się systemu opieki zdrowotnej w Strefie Gazy.
Lekarze bez Granic apelują o natychmiastowe przywrócenie trwałego zawieszenia broni oraz wpuszczenie pilnie potrzebnych dostaw jedzenia, paliwa, wody i zaopatrzenia medycznego do Gazy.
list otwarty do przywódców Unii europejskiej
Każde opóźnienie, każda niejednoznaczność i każda polityka, która pozwala tej machinie zniszczenia działać bezkarnie, jest aktem współudziału. Wzywamy Unię Europejską i jej 27 państw członkowskich do podjęcia zdecydowanych działań.
Wpłać darowiznę na pomoc w Strefie Gazy i w regionie
Sytuacja w Strefie Gazy
Działania Lekarzy bez Granic
Wezwania Lekarzy bez Granic
Świadectwo ze Strefy Gazy

„Napisałam imiona swoich dzieci i rodziny na ich nadgarstkach i nogach, aby można nas było zidentyfikować, jeśli zostaniemy zbombardowani, a nasze miejsce zostanie zniszczone. Czy ktoś z was kiedykolwiek czuł się w ten sposób przed rozpoczęciem nocy, nie spał, czekając na coś takiego?
Pomyślałam o zrobieniu tego szczególnie po tym, jak przeżyliśmy nalot na sąsiednie domy… Ale kiedy zobaczyłam ludzkie części ciała na podwórku mojej rodziny i fragment ciała na dachu, pomyślałam, że to bez znaczenia.
Przeżyłam, ale w swoich myślach – nie.
Umrzemy. Wszyscy. Miejmy nadzieję, że wystarczająco szybko, aby cierpienie, którego doświadczamy w każdej sekundzie, ustało.
Moja córeczka jest chora… Mam poranione plecy przez kamienie i drewno po tym, jak chroniłam ciało córki przed odłamkami.
Spędziliśmy dzień na czyszczeniu i naprawianiu plastikowych okien i drzwi, abyśmy mogli ponownie schronić się w tym samym pokoju. Ponieważ nie mamy dokąd pójść.
Każdej nocy płaczę. Każdego dnia jest mi coraz trudniej”.
Smsy napisane 13 lutego 2024 roku przez lekarkę Lekarzy bez Granic w Rafah. Opisuje w nich bombardowanie i ataki z powietrza, do których doszło w poniedziałek, 12 lutego nad ranem.