Sudan: zespół chirurgiczny leczy rannych 

Od 9 do 23 maja zespół Lekarzy bez Granic przeprowadził ponad 400 operacji w szpitalu na południu Chartumu, stolicy Sudanu.  

Zespół Lekarzy bez Granic wraz z sudańskim personelem i wolontariuszami przyjmuje pacjentów w szpitalu Bashair w południowym Chartumie. Wiele osób ma rany postrzałowe lub urazy odniesione w wyniku wybuchów, co potwierdza doniesienia o atakach i ostrzałach w zabudowanych obszarach stolicy.  

Chirurdzy leczą rannych w Chartumie

Od wybuchu walk 15 kwietnia w stolicy Sudanu, a następnie rozprzestrzenienia się przemocy na inne obszary kraju, szpitale i placówki medyczne miały trudności z utrzymaniem swoich działań. Niektóre ośrodki zostały uszkodzone, inne musiały zmierzyć się z brakiem personelu. Szpital Bashair musiał zostać zamknięty.  

– Lekarki, pielęgniarze i młode osoby z okolicy postanowiły wznowić działanie tego szpitala, po tym, jak został zamknięty, a personel opuścił go ze względów bezpieczeństwa. Kiedy nasz zespół chirurgiczny dotarł do południowego Chartumu, spotkaliśmy w szpitalu ludzi ciężko pracujących i podejmujących ryzyko. Dołączyliśmy do nich, aby zapewniać ludziom w potrzebie opiekę chirurgiczną, aby ratować ich życie – mówił Will Harper, koordynator działania natychmiastowego Lekarzy bez Granic.  

Pacjenci z ranami postrzałowymi i kłutymi

Od 9 do 23 maja zespół Lekarzy bez Granic przeprowadził ponad 400 operacji, z czego znaczna część to zabiegi w skomplikowanych i krytycznych przypadkach.   

– Widzieliśmy wielu pacjentów z ranami postrzałowymi i ranami kłutymi w stanie krytycznym, którzy nie przeżyliby bez operacji. To były obrażenia klatki piersiowej, brzucha, wątroby, śledziony, nerek, jelit – mówił Shahzid Majeed, chirurg Lekarzy bez Granic.  

Przez konflikt kończy się zaopatrzenie medyczne

Zapewnienie zespołowi chirurgicznemu i innym specjalistom medycznym odpowiednich zapasów zaopatrzenia jest spora trudnością. Lekarze bez Granic i inne organizacje przekazują środki medyczne do szpitali w Chartumie i innych miejscach z zapasów już znajdujących się w kraju. Opóźnienia w dostawach do Sudanu stanowią poważne wyzwanie. Głównym problemem jest dostęp do paliwa do generatorów, ponieważ dostawy energii elektrycznej są w najlepszym przypadku przerywane.